Oczyszczanie twarzy w domu i w gabinecie kosmetycznym- higiena
Jak skutecznie oczyścić twarz w domu???
Najbezpieczniej umów się na konsultację do salonu kosmetycznego.
- Wykwity
- Wągry
- Trądzik młodzieńczy
- Trądzik ropowiczy
- Trądzik pospolity
- Zmiany hormonalne
Jak sobie nie zaszkodzić???
- Nie rozdrapuj !!!
- Myj dłonie przed i po wyciskaniu
- Kiedy oczyszczać twarz ???
- Jak przyspieszyć gojenie???
- Po oczyszczaniu w gabinecie nie dotykaj twarzy !!!
Jak dbać o skórę, żeby była w jak najlepszym stanie?
Pierwsza, podstawowa sprawa to higiena. Niestety często o niej zapominamy.
Skóra twarzy jest narażona na mnóstwo zanieczyszczeń w ciągu zwykłego dnia.
Jeśli do tego dojdzie skłonność do tworzenia się wągrów, pryszczy i innych tego typu zmian skórnych zależnych od wielu czynników, np. okres dojrzewania, ale i inne zachwiania hormonalne w Twoim organizmie (ciąża, laktacja, menopauza) mamy gotową receptę na stan zapalny skóry. Dlatego higiena rąk to podstawa w życiu człowieka.
Jeśli dajmy na to zbliża Ci się okres lub jesteś w innej fazie zagrożenia dla Twojej urody, ale i również zdrowia, wyjątkowo przestrzegaj złotej zasady „myj ręce przed i po” .
Zapytasz… „przed czym i po czym” przed wszystkim i po wszystkim. 😆😉
W każdej dziedzinie życia mogłabym znaleźć plusy idące z częstego mycia rąk, ale skupię się dziś na skórze.
Wchodzisz do domu, myj ręce ograniczysz do minimum roznoszenie obcych bakterii w Twoim i Twojej rodziny azylu.
Przed jakimkolwiek wyciskaniem zaskórników, umyj dokładnie dłonie. Nieważne, że „nic takiego brudnego nie robiłaś” wystarczy, że dotykałaś telefonu po ostatnim myciu dłoni i już możesz mieć na dłoniach bakterie kałowe lub inne ustrojstwo. Dobrze, by było również przemyć twarz. Po zakończeniu wyciskania miejsca gdzie wyciekła Ci ropa lub inny „przyjemniaczek”, zdezynfekuj skórę.
Na koniec „zabawy” umyj dokładnie dłonie, żeby nie przenosić swoich „ozdób” na telefon, pilot, czajnik itd… , bo niestety, później ktoś z rodziny przejmie od Ciebie to czego sama chciałaś się pozbyć. Ewentualnie sama złapiesz ten zabrudzony przedmiot i w związku z tym, że zapomniałaś już jaka była droga bakterii przeniesiesz je dłonią na twarz lub inną okolicę.
NIE ROZDRAPUJ!!!
Siedzisz sobie, czytasz książkę a wiaterek poruszył Twoim włosem, który z kolei posmyrał Cię po czole… przeniesiona myślami między rozdziały drapiesz się delikatnie po czole i zaczynasz błądzić po twarzy w poszukiwaniu nie wiadomo czego… i jest!!! Jedna nierówność, druga…czymkolwiek ona jest, drapiesz i drapiesz… akcja w książce się rozkręca a Ty już zrównałaś pół twarzy z „powierzchnią ziemii” i nie zastanawiając się przenosisz z dłoni na twarz, a z twarzy na książkę i tak w kółko … czasem jest to nie do opanowania, nikt nie jest idealny…, ale musisz mieć tę świadomość, skąd się „to „ bierze na Twojej twarzy.
Kolejną sprawą są igły krawieckie, sprzed 50lat , zalegające w szufladzie z guzikami, nićmi i innymi zbiorami używane do przebijania skóry w celu usunięcia „prosaka” .
Pomyśl, jak daleko masz do apteki… czy to jest problem w tych czasach iść, jechać kupić igłę jednorazową i nawet mieć ją dla siebie umyć, odkazić i schować, ale już tę jedną igłę do tego celu przeznaczoną, ostrą odpowiednio. Oczywiście zasada czystych dłoni nadal obowiązuje „przed i po” .
Jeszcze jeden aspekt dość istotny.
Wybieraj odpowiednio czas na takie zabiegi. Nie wyciskaj się tuż przed balem, imprezą czy randką tuż przed nakładaniem kremu…, który po wyciśnięciu często jest nośnikiem wydzieliny i niestety robi krecią robotę. Po czym Ty nasmarujesz się podkładami, pudrami i innymi, oczywiście czyściutkimi pędzlami 😉. No i mamy gotowe zanieczyszczenie twarzy. Następnego dnia budzisz się i myślisz…ale jak to… przecież ja się wczoraj oczyszczałam a dziś jest jeszcze gorzej…co jest!!!???
Ta sama sprawa z oczyszczaniem w gabinecie kosmetycznym, jeśli po powrocie do domu…. zaczniesz „macać” swoją twarz i sprawdzać „czy ona na pewno czegoś nie pominęła” . W drodze z pracy lub d9 niej następnego dnia po zabiegu siedzisz w aucie na światłach i dotykasz kierownicy po czym twarzy itd. Nie spodziewaj się cudów po tym zabiegu, ale i nie szukaj winnych. Twarz po oczyszczaniu nie może być zabrudzona… a zabrudzona nie oznacza, że Ty musisz ten brud widzieć gołym okiem. Wystarczy wyżej opisana procedura.
Zapraszam na oczyszczanie manualne wraz z instrukcjami dotyczącymi pielęgnacji codziennej.